STACJA ANIELKÓW

STACJA ANIELKÓW

sobota, 21 lutego 2015

Aniela skończyła 8 miesięcy. Tradycyjnie podsumowanie:

Waga: ok 7400 g (wow, jest przyrost ;))
Wzrost: 71 cm


Zęby: 0

Umiejętności:Pełza. Pełza z prędkością światła, uciekając, kiedy widzi, że się ktoś do niej zbliża. Namierzyła posłanie psa i jego miski (miski już przeniesione do łazienki).  Mówi, po swojemu oczywiście, ale mówi, da się usłyszeć baba, dziadzia, tata - tylko nie mama ;)

Drzemki: zazwyczaj 3 w ciągu dnia (około 9, 13, 16)
Pobudki w nocy: tu reguł jakby brak :/

Jedzenie: niejadek przyprawiający rodziców i dziadków do czerwoności, uparta przy tym jest niemiłosiernie - nie znaczy nie i nie ma sposobu, żeby ją przekonać, że może chociaż jedną łyżeczkę pysznej zupki zje ;) Na szczęście poranna kaszka zazwyczaj smakuje. Nutramigen 2 razy dziennie. 

Najpiękniejsze chwile minionego miesiąca: mega świadome buziaki i wyciąganie rączek, a przede wszystkim radość na widok rodziców wracających z pracy :)
Z serii: znajdź różnicę ;) Córunia z tatuniem

środa, 11 lutego 2015

Moja duża dziewczynka

Każda matka, kiedy uświadamia sobie, że jej dziecko właśnie skończyło x miesięcy, a potem x lat, zadaje sobie słynne pytanie: Kiedy to minęło? Moja córcia za 10 dni skończy 8 miesięcy, a ja wciąż nie mogę uwierzyć, jaka ona jest już samodzielna. Dowód? Nocnik. Może zdjęcie dziecka na nocniku nie należy do najodpowiedniejszych, ale nie mogłam się oprzeć :)
I oczywiście musimy się pochwalić, że odnosimy nocnikowe sukcesy ;) Na razie te "grubsze", ale mam nadzieję, że dalej będzie nam szło równie sprawnie.

wtorek, 10 lutego 2015

Sposób na niejadka

      Szukam sposobu na mojego małego niejadka. Dziś Aniela pobiła już samą siebie, bo przez cały dzień zjadła w sumie może 200 ml mleka :/ Na samo wsadzenie do fotelika do karmienia od razu była złość, a na widok łyżeczki albo butelki płacz i "warczenie" - zaciska usta i wije się jak mała żmijka ;( Zaczyna nam brakować pomysłów, co z nią zrobić.
      Wciąż mam nadzieję, że to przejściowe, że to może te nieszczęsne zęby, które idą i wyjść nie mogą - ani jeden! W sobotę próbowaliśmy już nawet BLW - o rezultacie chyba nie muszę pisać, wystarczy popatrzeć:

      I niby wiem, że nawet nowy schemat żywienia niemowląt podkreśla, że to dziecko decyduje, czy i ile zje, ale karmienie niejadka do łatwych zadań nie należy :/ Moi rodzice z trojga dzieci wychowali dwoje niejadków (i to właśnie ja byłam tym grzecznym dzieckiem), mam nadzieję, że Anieli (nie)jedzenie nie zniechęci ich do opieki nad nią w czasie mojej nieobecności...

poniedziałek, 2 lutego 2015

Bla ła ma ła ma ata

Aniela rozgadała się jak szalona. A mama wariatka wciąż wsłuchuje się i czeka na te upragnione słowo "mama" :) Wiem, że nawet, jeśli niedługo uda się jej to powiedzieć, to nieświadomie :) Ja mam bardzo dobry kontakt ze swoją mamą, bardzo dużo z nią od zawsze rozmawiam, więc może dlatego nie mogę się już doczekać, kiedy moja córcia będzie mi opowiadała wszystko w bardziej zrozumiałym dla mnie języku  :D

U nas już lepiej, chyba udało nam się pożegnać z choróbskiem i dziś Aniela pierwszy raz od dwóch tygodni, poszła na spacer, któremu służyła piękna słoneczna pogoda. Babcia mówiła, że przez cały czas moja myszka śpiewała i opowiadała coś - taka była zadowolona :)

Oby do wiosny :)